niedziela, 26 października 2014

" Dobre geny " Hanna Cygler

Rok 2006. Marta Wenta, mocno poraniona przez życie, staje wreszcie na nogi – wyjeżdża z Gdańska do Warszawy i obejmuje stanowisko wiceprezesa agencji państwowej. Jest twórcza, oddana pracy i uczciwa - czy jednak w tych czasach zasady wyniesione z domu rodzinnego nie są jedynie balastem? A może jest ktoś, komu jej cechy doskonale pasują do… intrygi politycznej? Marta wkrótce zrozumie, że w grze, w której się znalazła, trudno o przyjaciół.

opis i zdjęcie okładki, portal www.lubimyczytac.pl





" Dobre geny " jest już moją 10 przeczytaną  książką tej autorki.
Przygoda z jej książkami zaczęła się od " Głowy anioła", którą wygrałam w konkursie organizowanym przez Kominek.  
Styl autorki we wszystkich książkach które do tej pory przeczytałam jest zawsze lekki , tematy poruszane przez nią w swoich powieściach  to trudne tematy jednak przedstawia je dość lekki przyswajalny sposób, zawsze przewija się jakiś wątek sensacyjny co daje książką uroku.
  Książki jej dają do myślenia i zmuszają do zatrzymania się i przeanalizowania pewnych sytuacji.
Tak samo jest z powieścią " Dobre geny " - miłość, zdrada, sensacja, skomplikowane relacje matka-córka, pokręcone związki damsko-męskie, oczywiście jak zawsze można spotkać postacie z wcześniejszych powieści autorki, za to ją tak chyba uwielbiam.
Osobiście polecam może nie jest to jakieś powalające dzieła ale za to świetny z nią relaks, miło można spędzić czas a nawet przemyśleć pewne sytuacje życiowe.

piątek, 24 października 2014

" Przekład dowolny " Hanna Cygler

Po przeżyciu wielkiego zawodu miłosnego, Iza, absolwentka skandynawistyki, wychodzi za mąż za Szweda i wyjeżdża z kraju. Po czterech latach upokarzającego ją związku ucieka w dramatycznych okolicznościach od psychopatycznego męża. Na promie, podczas podróży powrotnej do Polski, poznaje Maćka, wdowca samotnie wychowującego 4-letnią córkę, tłumacza, który pomaga jej stanąć na nogi - załatwia mieszkanie, pracę i wprowadza w krąg swoich znajomych. Maciek staje się dla młodej kobiety 'po przejściach' kimś bardzo ważnym, ale czy uda mu się zmienić jej postanowienie? Iza, pragnąc uodpornić się na uczuciowe emocje, nie zamierza szukać miłości, a jedynie mężczyzny z grubym portfelem. Na horyzoncie pojawia się interesujący kandydat, potentat w branży komputerowej...

Uczuciowe perypetie młodych ludzi okraszone intrygą i sensacją na tle dwuznacznego świata biznesu mieszającego się z polityką.
opis i zdjęcie książki z portalu - lubimyczytac.pl
 
 
 
Książki Hanny Cygler kupuje już w ciemno i wiem, że się nie zawiodę, tym razem też tak było.
Zawsze się zastanawiam w czym tkwi fenomen książek tej autorki, może fajna fabuł która nie ciągnie się nieskończoność, może lekki język Książka pochłonęła mnie na całą noc ale cóż warto było.

Czasami zachowanie głównych bohaterów Izy i Maćka mnie denerwowało ale cóż tacy ludzie też żyją w śród nas.

Książka oczywiście z pozytywnym nastawieniem i oczywiście można było w niej spotkać niektóre postacie z wcześniejszych powieści.

 Zapraszam do przeniesienia się w zwariowany świat Izy i Maćka.
 

czwartek, 23 października 2014

" 3 razy R " Hanna Cygler




Autorka w jednym tyglu miesza romantyzm Danielle Steel, sensację a la Jackie Collins, seks w stylu Jilly Cooper. Doskonała mieszanka postaci, zabawnych sytuacji i walki z codziennością zakochanych kobiet i mężczyzn. (opis i zdjęcie z portalu lubimyczyta.pl )




Trzy przyjaciółki Olga, Klaudia i Lidka, wspólny firma.
Wszystkie trzy szukają w życiu szczęścia, wszystkie trzy zmagają się z przeszłością, podejmują trudne decyzje, muszą się jednak skupić  na teraźniejszości.
Czy przetrwa ich przyjaźń?
Klaudia typowa singielka, co róż wpada na nieodpowiedniego mężczyznę ale w końcu zjawia się ten wyjątkowy jedyny i ...
Olga kobieta po tragicznych przejściach, teraz szczęśliwa matka i żona a może to tylko pozory....
Lidka chorobliwie zazdrosna o swojego męża, życie jej przewraca się do góry nogami w ciągu jednej nocy, mąż ma romans z przyjaciółką....
 
Książka na jedno popołudnie, jeden wieczór, idealna na mały relaks., autorka porusza w niej nie łatwe tematy, są one jednak dość łagodnie przedstawione ale mimo wszystko  dają do myślenia.

Przyjaźń, miłość, seks, zdrada, nienawiść itd... i oczywiście odrobina sensacji - to wszystko znajdziesz w tej książce.

Książkę mogę zaliczyć raczej do typowe " kobiecej lektury ", lekko napisana, fabuła ciekawa, szybka akcja to sprawia, że książkę pochłaniasz błyskawicznie. 
 
W książkach Hanny Cygler oprócz aktualnych postaci można spotkać postacie z wcześniejszych powieści, przez co możemy się dowiedzieć jak potoczyły się ich losy, może dlatego książki tej autorki tak wciągają i zmuszają do przeczytania wszystkich jej dzieł.
 
 Polecam

  

sobota, 18 października 2014

" Szczęście all inclusive" Krystyna Mirek


Piękna grecka wyspa skąpana w południowym słońcu, gaje oliwne, plaże, luksusowy hotel i galeria interesujących bohaterów.
Beata, która musi przewartościować swoje życie i uwolnić się z toksycznego związku, Jakub, któremu piękna figura i pozycja zawodowa narzeczonej przesłoniła własne pragnienia, dynamiczna Agnieszka, która czerpie z życia pełną garścią ale zapomina o najważniejszym, i nieludzko przystojny Grek, Kostas, właściciel gaju oliwnego.
Wszyscy spotykają się w luksusowym hotelu w samym środku upalnego lata. Ciąg wydarzeń sprawi, że dla każdego z nich greckie wakacje okażą się przełomowe. Bo szczęście przychodzi znienacka, zaskakuje i obezwładnia jak piękne krajobrazy słonecznej wyspy. Szczególnie szczęście all inclusive.
Lekka, wakacyjna opowieść o wartkiej akcji i ciepłym przesłaniu, skąpana w południowym słońcu uroczej, greckiej wyspy.


źródło opisu: Wydawnictwo Filia, 2014
źródło okładki: http://www.wydawnictwofilia.pl/




" Szczęście all inclusive" jest książką idealnie nadchodzącą się nie tylko na okres wakacyjno-urlpowy ale również na jesienno-zimowe dni, możemy w tedy przenieść się na cudowną gorącą Kretę.
Książka ta jak wszystkie książki Krystyny Mirek poruszaja tamaty które mogą toczyć się koło nas lub dotyczyć czasami nas samych, poprostu samo życie.
Napsana jest lekkim językiem przez co pochłaniasz ją błyskawicznie, nie jesteś w stanie jej odłożyć na półkę aż nie dojdziesz do ostatniej strony.
Autorka pokazała nie raz, że potrafi bardzo dobrze pisać i tą powieścią również to potwierdziła.
Książkę pochłonęłam w jeden wieczór, czas jaki spędziłam na Krecie z Beatą i Agnieszką był cudownym doznaniem, relaks z książką wspaniały.