wtorek, 18 marca 2014

„Coraz mniej olśnień” Ałbena Grabowska-Grzyb



"– Praca w piśmie o modzie, to świat dla wybranych. Trzeba mieć własny styl, dobre pióro, mnóstwo czasu, a także uwielbiać ciuchy i ludzi z pierwszych stron kolorowych gazet. Ja tak mam. Może poza tym uwielbieniem. Za to świetnie je udaję – mówi o sobie Lena, stylistka. Jest jeszcze Maria – dziennikarka obsesyjnie podążająca śladem zaginionej przyjaciółki i Alina, której nowe życie upływa pod znakiem pierogów i pasztetu z chrzanem.
Trzy różne kobiety. Trzy odcienie kobiecości. Jeden sekret.
„Coraz mniej olśnień” Ałbeny Grabowskiej-Grzyb to powieść o kobietach i różnych odcieniach kobiecości. Bohaterki Grabowskiej-Grzyb bywają kapryśne, nieprzewidywalne, popełniają błędy. I dokonują wyboru. Ale zanim to zrobią, muszą przejść bolesną drogę samouświadomienia kim są tak naprawdę i czego oczekują. Od innych, a przede wszystkim od siebie. Tajemnica, humor, namiętność, dramat i zaskakujące zakończenie udowadniają, że literatura kobieca wcale nie musi smakować jak landrynka..."
źródło opisu: http://www.matras.pl/coraz-mniej-olsnien.html#


 Powieść na pewno nietuzinkowa. Jestem naprawdę miło zaskoczona. Miała być typowa kobieca lektura, czyli szybka łatwa i przyjemna a okazała się zupełnie czymś głębszym. Autorka przedstawia obraz kobiety, pokazuje, że każda kobieta jest inna, lecz na swój sposób wyjątkowa. To historia, obok której nie możemy przejść obojętnie, wielokrotnie będziemy o niej myśleć i do niej wracać, zostaje w pamięci. Zakończenie książki zaskakujące, wręcz powalające.
Spędziłam bardzo miło czas czytając ją.

Bardzo dziękuję autorce za udostępnienie mi książki
" Obiekt zamknięty ".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz