" Chłopiec z latwacem " Khaled Hosseini

Afganistan, lata 70. Dwunastoletni Amir, syn zamożnego Pasztuna z Kabulu, wychowuje sie w domu bez kobiet. By zyskać uznanie w oczach ojca, wygrywa zawody latawcowe. Pomaga mu w tym starszy o rok Hasan, służący i towarzysz zabaw. Amir jest świadkiem, kiedy na Hasana napada banda miejscowych chłopaków pod wodzą psychopatycznego Asefa, który gwałci chłopca. Z tchórzostwa i wyrachowania nie staje w jego obronie, a nawet doprowadza do sytuacji , w której Hasan musi opuścić ich dom.
Ćwierć wieku później dorosły Amir mieszka w USA, gdzie po wkroczeniu wojsk radzieckich do Afganistanu wyemigrował wraz z ojcem. Ożenił się, jest szczęśliwy, wiedzie dostatnie życie. Został pisarzem. Mimo to nie odstępuje go poczucie winy, świadomość własnej zdrady. I los daje mu szansę, by dokonać zadośćuczynienia. Od ciężko chorego wspólnika swojego zmarłego ojca dowiaduje się, że Hasan nie żyje. Zamordowali go talibowie. To nie jedyna szokująca wiadomość: dawny towarzysz zabaw był w rzeczywistości jego przyrodnim bratem. Amir zdaje sobie sprawę, że musi zdobyć się na odwagę i powrócić do rządzonego przez talibów Kabulu. Chcąc ocalić siebie, musi uratować Sohraba - osieroconego przez Hasana syna...
 źródło opisu: Wydawnictwo Albatros, 2010.

źródło okładki: www.wydawnictwoalbatros.com

 

 

Zachęcona dużą ilością pozytywnych opinii, o tej książce sama w końcu po nią sięgnęłam i....szok.

Autor sprawił, że nie mogłam odłożyć książki a jak już musiałam to tylko po to aby ochłonąć.

 

Wzruszająca, pełna emocji, momentami wstrząsająca.
Perełka literacka, kończysz czytać a i tak nie możesz przestać o niej myśleć, pozostaje w twojej głowie - na długo a może na zawsze.

Zachęcam do sięgnięcia po tą lekturę, ja zabieram się za następne dzieła tego autora, mam nadzieję, że się nie zawiodę.